Dzisiaj muszę napisać o trzech zupełnie różnych sprawach.
Pierwsza, chyba najmilsza dla Was:-)
Trochę się zagapiłam i dopiero dzisiaj zauważyłam, że mój blog powstał rok temu! No, może rok i jeden dzień temu:D Z tej okazji należy się candy dla Was! W końcu, w tym momencie obserwuje mnie 166 osób, a to niemały sukces. Jeszcze nie wiem kiedy dokładnie ruszy candy, ale zakładam, że wyrobię w ciągu najbliższych dwóch tygodni. I tu chciałabym się Was o coś zapytać. Mianowicie, zastanawiam się nad nagrodą i do głowy przychodzą mi dwie rzeczy - coś sutaszowego (kolczyki/bransoletka/wisiorek?) albo moje Bombery. Więc na jaki prezent miałybyście ochotę? Bombery czy sutasz? I w jakich kolorach?
Druga sprawa:
Może już zauważyłyście, że w menu pojawiła się dodatkowa zakładka. Chciałam zrobić poradnik o fotografowaniu biżuterii i innych rękodzielniczych wyrobów. Sama nie jestem fotografem, nawet nie interesuję się robieniem zdjęć, ale prowadzenie bloga o tematyce hand made wymusiło na mnie zdobycie podstawowej wiedzy o fotografii. Wypracowałam więc swoje sposoby na dobre zdjęcia i teraz chciałabym się nimi z Wami podzielić. Oczywiście, aby skorzystać z moich porad nie będzie potrzebny "wypasiony" sprzęt fotograficzny - sama takiego nie posiadam. Myślę, że tak specyficzny kurs jeszcze nigdzie się nie pojawił i wielu osobom się przyda. Poza tym, każda rękodzielniczka (tudzież rzadziej rękodzielnik) chce mieć porządne zdjęcia swoich wyrobów.
Trzecia kwestia,
to bransoletka. Z tego co się dowiedziałam jest to spiral rope (jeśli się mylę to napiszcie mi komentarz z poprawną nazwą). Zrobiłam ją dawno temu i sama nie wiem, dlaczego dopiero teraz doczekała się zdjęć. Wykonałam ją z mieszanki Toho, Knorr Prandell i Euroclas. Forma jest prosta, nie jest to nic nowego, ale i tak uważam, że wyszła całkiem wdzięczna bransoletka.
Super sprawa z poradnikiem fotografującej rękodzielniczki, osobiście doczekać się nie mogę aż nauczę się czegoś - wreszcie. Co do Candy - czego byś nie zaoferowała, ja ustawię się w kolejkę bo bardzo lubię podziwiać Twoją biżuterię, każda jest wyjątkowa! No i sto lat dla bloga!
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam sutasz więc proponuję na candy jakaś bransoletkę albo wisior.Szczególnie fiolety lub turkusy :) Właśnie mam problem z robieniem dobrych zdjęć a w szczególności biżuterii więc chętnie skorzystam z Twoich porad. Fajna lawendowa bransoletka:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł ze zbiorkiem porad fotograficznych! Ja właśnie czegoś takiego poszukuję :)
OdpowiedzUsuńSutasz! Sutasz! najlepiej taki gustowny i stonowany :) tzn: czarny,grafit, szarości i do tego jakiś ożywiający całość kaboszonek
OdpowiedzUsuńBransoletka jest świetna i oryginalna! :)
OdpowiedzUsuńNajlepsze życzenia z okazji urodzin bloga! Oby wena nie ustępowała a blog dalej się tak pięknie rozwijał (sama nie tak dawno świętowałam "roczek" i wiem, że to nie lada satysfakcja!).
Od dawna jestem zauroczona Twymi bomberami i jak dla mnie byłyby prezentem idealnym:)
Pozdrawiam ciepło,S.
Winszuję roczku :) Niesłabnącej pasji i weny Ci życzę :)
OdpowiedzUsuńJa optowałabym za sutaszowymi kolczykami :) W kolorach ziemi ;)
Pozdrowionka