Z tego co czytam ostatnio na Waszych blogach wynika, że w całej Polsce jest właśnie środek zimy i powoli zbliżają się święta Bożego Narodzenia. Więc żeby choć trochę ocieplić klimat prezentuję kolorową, lekką bransoletkę uszytą na wyzwanie w KK Paleta Barw. Niestety jak to zwykle bywa mój aparat postanowił akurat dzisiaj zastrajkować w dość nietypowy sposób: zdjęcia robił w kolorach co najmniej radioaktywnych - on chyba też już dopomina się o wiosenne słońce.
Tyle zdjęć uratowałam (nie rażą) i mam nadzieję, że co nieco na nich widać:
W centrum turkus syntetyczny, po bokach umieściłam dwie duże mieniące się kulki tygrysiego oka, do tego trochę Toho i srebrne kuleczki. Na brzegach dodałam łańcuszek. Jego głównym celem było wzmocnienie bransoletki, ale dodatkowo nadaje jej też trochę oryginalności.
I na wszelki wypadek banner wyzwania: