Kurczę... Naszykowałam wiosenny post, a tu wiosny ni widu ni słychu... Cóż począć? Może przynajmniej zrobi Wam się milej (i cieplej!) gdy pooglądacie wiosenne rękodzieło.
Uprzedzam jeszcze, że zdjęć jest mnóstwo. Na szczęście Lightbox na moim blogu został wskrzeszony, więc oglądanie zdjęć będzie wygodniejsze. Swoją drogą ciekawe co Blogger kombinuje, że wyświetlanie zdjęć w Lightboxie nagle przestało działać na wszystkich blogach?
Już prawie po Świętach, ale powiedzmy, że zdążyłam:) Uszyłam filcowe wielkanocne ozdoby osadzone na pikach. Pisanki przyozdobiłam czymś w rodzaju wycinanki łowickiej, natomiast kurczaka wykonałam według szablonu, który udostępniła Oda na swoim blogu. Post z szablonem znajdziecie tutaj (klik).
Ostatnio wzięłam udział w wiosennej wymiance organizowanej na forum CraftLadies. Wylosowałam AnetęA i między innymi uszyłam dla niej sutaszowy komplet z fluorytami i ametystami.
Oto wszystkie drobiazgi, które poleciały do Anety:
Jak wiadomo mam fioła na punkcie ładnego pakowania prezentów. Zrobiłam więc pudełko z brystolu, które tym razem wypełniłam piórami oraz płaską kokardę (bo się mniej pogniecie w przesyłce).
Na koniec pochwalę się jeszcze prezentem, który ja otrzymałam. Dodam, że maszyna losująca wymiankowe pary zrobiła nam psikusa i okazało się, że AnetaA wykonuje prezent dla mnie! Dostałam od niej decoupage'owe pudełko, kwiecistą broszkę oraz prześliczny komplet z naturalnych kamieni.
Twój sutasz jest po prostu niesamowity! Piękna biżuteria ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna bransoletka!
OdpowiedzUsuńPiękny ten komplecik...zwłaszcza ta bransoletka..niezwykła. Bardzo fajny pomysł z tym sutaszo- filofanem :]
OdpowiedzUsuńPrzepiękna bransoletka!:)
OdpowiedzUsuń