wtorek, 25 czerwca 2013

Zwyklak

Zwyklak jakich wiele. Wzięłam Rivoli. Oplotłam według tutka Weraph. Dołożyłam falbankę od siebie. Zawiesiłam wkurzające dyndadełka. Nie ma się czym zachwycać. Koniec:-)



10 komentarzy:

  1. A ja się jednak zachwyciłam:) Bardzo mi się podobają te kolczaski!

    Pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też się zachwycam! Rewelacja:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajną kolorystkę mają kolczyki :) Bardzo ładnie Ci wyszły, może i zwyklak, ale fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Protestuję! To raczej niezwyklak do zachwycania! Mnie się szalenie podoba, zwłaszcza element dyndający i kolory!

    OdpowiedzUsuń
  5. Są wspaniałe i KONIEC! ;))

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak to nie ma się czym zachwycać? A kolorami? A kształtem samym w sobie? A dyndadełkami? Ja tu widzę wiele powodów do zachwytu:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wiesz co, ja to bym chciała i mieć i umieć robić takie, jak to mówisz, "zwyklaki" :) Śliczne!

    OdpowiedzUsuń
  8. :) Wedle życzenia-wcale się nie zachwycam ;) Ale popatrzę z przyjemnością :D
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...