Stało się! Jeszcze rok temu zarzekałam się, że kryształków Swarovskiego ogólnie nie lubię, a jeśli już to maksymalnie toleruję małe Bicone. Ale jak wiadomo kobiety to sroki i prędzej czy później po błyskotkę sięgnąć muszą. Tak więc zaczęłam od obszycia sutaszem małego Rivoli Chaton w kolorze Emeral, a potem już poszło z górki. Namęczyłam się przy wszywaniu 2,5 mm kryształków w oprawie w kolorze Luminous Green (niestety dokładny kolor nie jest uchwycony na zdjęciach). Ciągle mi było mało więc dołożyłam jeszcze krople w kolorze Sapphire. Wyszły mi bardzo eleganckie, wieczorowe kolczyki, które przy okazji zgłaszam na wyzwanie w Kreatywnym Kufrze "Kolczyki".
Mogę śmiało powiedzieć,że to jedne z najładniejszych szutaszowych kolczyków jakie widziałam ostatnimi czasy :)
OdpowiedzUsuńO kurczę! Ślicznie dziękuję za tak miłą opinię. Strasznie się ucieszyłam:)
UsuńŚliczne są :) kryształki Sv. mają jednak swój urok. Mnie też ostatnio kuszą, ale ich ceny mnie "otrzeźwiają" ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Życze ci wygranej, Konkurętko :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i wzajemnie:) A tak w ogóle to jurorki będą miały niezły orzech do zgryzienia, tyle pięknych prac zostało zgłoszonych, że sama nie umiałabym wybrać.
UsuńKonkurencja konkurencją, ale i tak gratuluję Ci, bo kolczyki są naprawdę ładne :)
UsuńWspaniałe, równiutkie i boskie kolorki, moim zdaniem kolczyki faworytki wyzwania.
OdpowiedzUsuńCudne kolczyki i fantazyjne wzorki:) A kolorystyka w moim guście:)
OdpowiedzUsuńŚliczne i w pieknych kolorach :) Powodzenia!
OdpowiedzUsuńNaprawdę wielkie WOW-perfekcyjnie wykonane. Bardzo fajnie dobrałaś kolorki.
OdpowiedzUsuńŁadnie dobrałaś kolory, śliczne:)))
OdpowiedzUsuńNiezwykle szykowne :) A ciemne bigle nie komponowały by się lepiej z resztą?
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
Dzięki za uwagę. Na pewno założę na próbę ciemne bigle tylko najpierw muszę je kupić:)
UsuńZachwycające:)
OdpowiedzUsuńwspaniałe, przepiękne kolczyki! bardzo precyzyjnie wykonane, z wielką dbałością, no i z wielkim talentem :)
OdpowiedzUsuńKolczyki przepiękne, i ta precyzja... Ja nie mam odwagi sięgnąć po Svarovskiego, wydaje mi się, że nie będę umiała ich ładnie obszyć, i te wymyślne kształty... Ale może kiedyś się odważę :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńprzecudowne :)
OdpowiedzUsuńBeautiful!!!
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię wszystko co się błyszczy. Pięknie wyszły Ci kolczyki. Kolor super:)
OdpowiedzUsuńPiękne, maja bardzo ciekawy kształt i te kolorki :D to trzymam kciuki :D
OdpowiedzUsuńSą śliczne, akurat takie w moim stylu :D
OdpowiedzUsuńPiękne, jakie równiutkie, idealne:)
OdpowiedzUsuńWyjątkowa, perfekcyjna praca. Wyglądają niezwykle elegancko.
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia w wyzwaniu :)
piękne kolory i super wykonanie!
OdpowiedzUsuń