środa, 6 listopada 2013

Jak Blogger psuje Wasze zdjęcia, czyli o opcji "Autokorekta" w albumie Picasa.

Temat tego posta powstał spontanicznie, można powiedzieć z potrzeby chwili. Zamieszczając zdjęcia we wczorajszym poście o bransoletkach oczom nie mogłam uwierzyć, gdy zobaczyłam jak Blogger popsuł moje zdjęcia. Już wcześniej wiedziałam, że zdjęcia zamieszczane w postach tracą jakość, ale nigdy nie przekonałam się o tym tak mocno jak wczoraj.

Te zdjęcia już znacie, są zamieszczone we wcześniejszym poście:



Robiłam je przy sztucznym świetle, więc pojawiło się trochę żółtych refleksów/plam, które szpeciły fotografię (pomimo ustawień balansu bieli). Podczas obróbki graficznej zmieniłam nasycenie kolorów (szczególnie żółtego), dzięki czemu żółte plamy stały się neutralne (szare). Poprawiłam też kontrast i jasność. Takie zdjęcia dużo bardziej mi się podobają, a także lepiej oddają właściwą kolorystykę bransoletki. Po zamieszczeniu powyższych zdjęć w treści posta ujrzałam coś takiego:



Na pierwszym zdjęciu ponownie pojawiły się żółte plamy, natomiast drugie zostało bardzo mocno przyciemnione. Masakra! W poszukiwaniu rozwiązania problemu przejrzałam wszystkie opcje Bloggera - nic. Zerknęłam więc do albumu na Picasie, w którym Blogger automatycznie zapisuje zdjęcia, które dodajemy do postów - bingo!

Okazało się, że Picasa posiada opcję "Autokorekty", która "poprawia" zdjęcia zamieszczane w albumie. Po wyłączeniu tej opcji, moje zdjęcia wróciły do swojego oryginalnego wyglądu. Następnie edytowałam mój post, usunęłam z niego zdjęcia i wstawiłam je ponownie (już po odświeżeniu). Wszystko wyglądało tak jak chciałam:-)

Jak wyłączyć "Autokorektę"?

Wchodzimy na naszą Picasę, następnie klikamy na interesujący nas album (ten, który zawiera zdjęcia z bloga). Teraz możemy wyłączyć autokorektę w całym albumie lub tylko na konkretnych zdjęciach.

Aby wyłączyć autokorektę danego zdjęcia, klikamy na nie, a następnie na "więcej" -> "autokorekta" -> "wyłącz":


Możemy też najechać kursorem na zdjęcie, w rogu pojawi się okienko poprawiania, klikamy "wyłącz" i gotowe.


Autokorektę można wyłączyć też w całym albumie. Wchodzimy do albumu, klikamy na "ptaszek" po prawej stronie ekranu, następnie wybieramy "zastosuj autokorektę" i "wyłącz". Na górze pojawia się komunikat "przywracam oryginalny wygląd zdjęć w albumie..."



Niestety sama mam problem z wyłączeniem autokorekty w albumie ze zdjęciami z bloga. Po kilku sekundach od wyświetlenia komunikatu przestaje mi działać jakiś skrypt i wszystko praktycznie się zawiesza. Myślę, że w moim przypadku wynika to z ilości zdjęć w albumie (ponad 400). Gdy wyłączałam autokorektę w albumie, w którym jest pięć zdjęć wszystko się udało. Będę musiała spróbować ponownie na lepszym komputerze z szybszym łączem internetowym - może wtedy się uda. Póki co zadowala mnie wyłączanie autokorekty na konkretnych zdjęciach.

Dodam jeszcze, że nie wszystkim zdjęciom autokorekta szkodzi. Na innych zdjęciach nie widziałam, aż tak dużej różnicy. Zdjęcia białej bransoletki zostały przeze mnie dość mocno zmodyfikowane i pewnie dlatego autokorekta "zgłupiała".

9 komentarzy:

  1. Miałam kiedyś podobny problem :) Ale udało się go rozwiązać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Powinnaś dostać medal za dociekliwość! :) już śmigam wyłączyć te opcje - od dawna się zastanawiałam, co też się z tymi zdjęciami wyprawia...

    OdpowiedzUsuń
  3. jak się kliknie na to zdjecie, to gdzie niby znajduje się opcja "więcej" ? rany, jestem taka oporna :o pomocy

    OdpowiedzUsuń
  4. ja mam w ogole chyba inna picase :/ zadnego czarnego tla, calkiem inne opcje. nie wiem już co zrobić z tymi rozmazanymi zdjęciami ;((((

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Więcej" jest na samej górze ekranu po prawej stronie - tak jak na screenach. Jeśli u Ciebie picasa wygląda inaczej to niestety nie jestem w stanie pomóc. Możesz jeszcze spróbować wyłączyć autokorektę w profilu google+, wchodzi się w ustawienia profilu i tam gdzie na dole jest fragment poświęcony autokorekcie. Mi ostatnio pomogło i już w żadnym albumie nie mam automatycznej korekty.

      Usuń
    2. Zdaje się, że autorka używa i opisuje działanie "Zdjęć Google" a nie Picasa Web Albums i stąd różnice.

      Usuń
  5. jak dobrze, że namierzyłam ten post! już nie miałam siły na kombinowanie jak zrobić żeby moje zdjęcia wyglądały tak jak chce i nie były przyciemnione, dziękuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałem podobny problem i nadal mam na blogspocie. Nie wrzucam zdjęć przez picasę, tylko bezpośrednio z komputera, ale wtedy zapisuję pliki w formacie PNG, wtedy zdjęcia nie są podciągane kolorystycznie przez serwis :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...